Są takie sytuacje, gdy po prostu nie za bardzo interesujemy się naszym samochodem, ale w konsekwencji może to doprowadzić nawet do poważnych problemów. Niejednokrotnie bardzo duża ilość kierowców po prostu nie zdaje sobie sprawy z tego, że jeździ bez ważnego przeglądu technicznego. W konsekwencji więc nie chodzi tylko i wyłącznie o bezpieczeństwo na drodze, ale także o kary, które będą nam grozić, jeżeli akurat przytrafi nam się kontrola drogowa. A możemy być pewni, że policjanci za brak przeglądu będą bezwzględni. Na pewno, więc warto zapisać sobie gdzieś termin, kiedy musimy udać się na stację diagnostyczną, ponieważ dzięki temu będziemy mogli spać spokojnie.
Kto będzie pamiętać o przeglądzie?
Oczy wiście w dzisiejszych czasach, gdy z każdej strony otaczają nas innowacyjne technologie, wcale nawet nie musimy się przejmować takimi zagadnieniami zbyt intensywnie. W praktyce bowiem będziemy mieli dostęp do takich firm oferujących przeglądy, które gwarantują także przypominanie o terminie ich odbycia. Najczęściej po prostu podczas wizyty w takim punkcie diagnosta poprosi o nasz telefon kontaktowy i dzięki temu będzie można wprowadzić dane samochodu do systemu, dzięki czemu potem otrzymamy wiadomość tekstową, że zbliża się termin przeglądu. Statystyki pokazują, że z takich rozwiązań korzysta coraz większa ilość punktów diagnostycznych, ponieważ to jest bardzo przydatne dla samych kierowców.
Jakie wysokie mandaty grożą za brak przeglądu?
Warto też zauważyć, że jeśli chodzi o kary za brak przeglądu, to będą one wzrastały w zasadzie z roku na rok. W roku ubiegłym, o czym zresztą wiedzą już chyba wszyscy kierowcy, a zawsze też poinformuje nas o tym policjant, stawka mandatu w takich okolicznościach mogła sięgnąć 500 zł. Rok bieżący przyniósł jednak zmiany legislacyjne właśnie w tym kontekście i teraz stawka ta potroiła się. To na pewno nie jest zbyt komfortowe dla kierowców. W konsekwencji więc kontrola drogowa może nas w takich okolicznościach kosztować nawet 1500 zł. A to już jak wiadomo jest suma pokaźna.